Błuś, Józef (1897 – 1976)

Józef Błuś urodził się 15 stycznia 1897 r. w miejscowości Wierzbiszki w pow. Suwałki. Był synem Antoniego. W stopniu kaprala zapisany został na liście osadników wojskowych pod numerem 531 (por. https://kresy.genealodzy.pl/zbior/pdf/osadnicy_wojskowi.pdf, strona 13). Otrzymał nadanie ziemi w miejscowości Olszanka, w gminie Kadaryszki. Sygnatura dokumentów nadania ziemi ma numer I.300.1.719, 5 (por. https://wbh.wp.mil.pl/pl/skanydetale_wyszukiwarka_bazy_personalne/559003/).

Wniosek o odznaczenie Józefa Błusia Medalem Niepodległości został odrzucony przez Komitet Krzyża i Medalu Niepodległości dnia 31 stycznia 1938 r. (por. https://wbh.wp.mil.pl/pl/skanydetale_wyszukiwarka_bazy_personalne/105870/). Józef Błuś zmarł 10 lipca 1976 r. i został pochowany na cmentarzu parafialnym w Wiżajnach (por. http://mogily.pl/wizajny/b%C5%82u%C5%9Bj%C3%B3zef_654650):

Opracowała Irena Kasperowicz-Ruka na podstawie podanych źródeł.

3.11.2025 r.

Dzięki uprzejmości i staraniom Pana Zenona Łanczkowskiego z Wiżajn nawiązany został kontakt z Wnukami śp. Józefa Błusia. Pan Wiesław Błuś był uprzejmy poinformować, że Dziadek urodził się w miejscowości o nazwie Wierzbiszki, a nie jak sądziliśmy uprzednio Wierzbinki. Pamięta także, iż na skutek działań wojennych w latach 1919 – 1920 Józef Błuś przebywał w szpitalu, nie był jednak inwalidą wojennym, a Pan Andrzej Zdancewicz dodał, iż Babcia wszystkie Dziadka medale i odznaczenie włożyła do trumny. Dziękujemy za wszystkie ważne informacje i uzupełniania.

6.11.2025 r.

Za zgodą Pana dr Krzysztofa Skłodowskiego prezentujemy udostępnioną nam biografię:

Błuś Józef,ur. 15 I 1897 roku w Wierzbiszkach w gminie Kadaryszki, syn Antoniego i Ewy z Gibowiczów. Od 1905 roku uczęszczał do szkoły Polskiej Macierzy Szkolnej w Wierzbiszkach. Będąc jej uczniem wykłuł oczy w portrecie cara za co został ukarany jako „miateżnik polski” i co miało stać się jednym z powodów zamknięcia szkoły w 1906 roku. W latach 1907–1912 uczęszczał do szkoły początkowej w Rutce-Tartak, gdzie ukończył trzy oddziały z wynikiem dobrym. W latach 1913–1914 mieszkał „przy starszym bracie”, a w 1914 roku wyjechał do Grodna, gdzie pracował „na fortach do 1916 roku”. W latach 1916–1917 ponownie przebywał u brata. Jak wspominał: „W r. 1917, gdy dowiedzielim się, że w Rosji tworzą się Legiony Dowbór-Muśnickiego, a w Suwalszczyźnie byli jeszcze Niemcy, zaś chcąc służyć Ojczyźnie i działać dla wyswobodzenia Jej spod jarzma obcego udałem się wówczas do Ob. Boniszewskiego Bronisława w Rutce-Tartak i tam radzilim nad utworzeniem organizacji oswobodzenia Suwalszczyzny od Niemców. Ob. Boniszewski wyjaśnił mi, że w folw. Postawele, gm. Zdrojczyszki mieszka jakiś Pan, który zajmuje się tą sprawą i tworzy sekcji. Udałem się do owego Pana (nazwisko nie jest mi znane), lecz ów Pan nic mi nie poradził, gdyż miejscowa młodzież mimo mych starań niechętnie odnosiła się do organizacji”. 18 XII 1918 roku wstąpił do POW, a następnie formowanego za zgodą Niemców w koszarach przy szosie augustowskiej „Oddziału Samoobrony Ziemi Suwalskiej”, określanego też jako „Załoga Suwalska”, „Straż Bezpieczeństwa”, „Straż Obywatelska”, a później „Oddział ppłk. Szulca w Suwałkach”. „W 1918 roku, podczas tworzenia się 1 p. strz. Suwalskich namawiałem miejscowych chłopaków do zaciągnięcia się na ochotników do tegoż pułku, wskutek czego kilkunastu ze mną na czele wstąpiło do pułku, w miesiącu grudniu 1918 r. i służyłem do 1 lutego 1919 r. W dniu tym wojska Niemieckie [faktycznie 6 lub 7 III 1919 roku] otoczyły nasze koszary w Suwałkach, rozbroili nas, zabrali broń i amunicję i kazali iść do domu. Wówczas ja Jodzio Stanisław (sierż. 41 pp), Murawski Andrzej i Świtaj Józef udaliśmy się przez granicę niemiecką [przez Rajgród i Grajewo] do Zambrowa i [14 marca 1919 roku] wstąpiliśmy do formującego się Suwalskiego pułku piech. [później 41 Suwalski Pułk Piechoty]”. W drodze w okolicy Grajewa rozbroili niemieckiego żołnierza jadącego chłopską furmanką w stronę Suwałk. Jak napisał „Rzucilim się z gołymi rękami na Niemca rozbroilim go i zabralim mu umundurowanie pozostawiając nagiego w polu”. Po dotarciu do Zambrowa po pewnym czasie został odesłany do Skidla, gdzie przydzielono go do 4 kompanii pod dowództwem ppor. Feliksa Cielińskiego. Po dwóch tygodniach waz z pułkiem wziął udział w walkach o Lidę, a później m.in. w walkach pod Wilnem, Mińskiem. „W 1919 r. kiedy Suwalszczyzna została oswobodzona od najazdu wojsk niemieckich”, a pułk suwalski obsadził polsko-litewską linię demarkacyjną został wyznaczony „przez swego dowódcę komp. celem zbierania od społeczeństwa bielizny dla rannych polskich żołnierzy”. Jak pisał „następnie uzyskałem od swego d-cy komp. 3 dniową przepustkę […], by zjednać młodzież cywilną polską i wpoić w nią ducha patriotyzmu polskiego. Śpiewałem tam piosenki legionowe, jak »Naprzód drużyno strzelecka…« itp.”. Wziął udział w ofensywie kijowskiej, a później walkach odwrotowych i obronie Warszawy. W listopadzie 1920 roku został odkomenderowany na sześć miesięcy do Chełmna, gdzie ukończył z wynikiem bardzo dobrym szkołę podoficerską i został mianowany kapralem. Następnie został zdemobilizowany. W początku lat dwudziestych otrzymał osadę z rozparcelowanego majątku Olszanka Kułak w gminie Kadaryszki. Był odznaczony Medalem Pamiątkowym za Wojnę 1918–1921. W 1938 roku jego wniosek o odznaczenie Medalem Niepodległości został odrzucony.

Opracował Krzysztof Skłodowski.

Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *